Pokazywanie postów oznaczonych etykietą książki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą książki. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 25 lipca 2016

W cytatowym chruśniaku albo czar minionych lat



Jak przykazał krasnoludzki bóg, degeneratek Kazimierz wstał trzynasta punkt. W piżamie w zielone słonie, w przydeptanych bamboszach poczłapał do kuchni. Z szafki wyciągnął zeszłotygodniowy chleb, odkurzył, włożył go do ust.
– Nie, – pomyślał – tego nie da się jeść. Idę do lokalu. Dzisiaj najem się za wsze czasy. Jak jaki król.

wtorek, 1 marca 2016

Kaczki


Było późne popołudnie. Zachodzące słońce muskało szczyty drzew i złociło powierzchnię niewielkiego jeziora. Oczerety kołysane delikatnymi podmuchami chrzęściły melodyjnie. Chmary wygłodniałych komarów wyśpiewywały tęskną pieśń o krwawej uczcie. Ptaki kląskały w zaroślach, świerszcze wygrywały w trawie miłosne serenady na odnóża i tarkę, jeleń zdradzony przez stado łani, u brzegu strumyka, na tle czerwonej tarczy słońca nawoływał tęsknie swoje kochanki.